• Facebook
  • Spotify
Skip to content
jazzmotional.com
Home Bez kategoriiJakob Bro – ‘Gefion’, 2015 rok. [LP]

Jakob Bro – ‘Gefion’, 2015 rok. [LP]

2024-03-22• byJazzmotional

Senne marzenia o tajemnych miejscach, w których niewidzialni żylibyśmy wiecznie a każdy krok byłby akcentowany dźwiękiem echa naszych najlepszych wspomnień. I tak w pętli toczyłby się ten nasz świat równoległy, pełen ponętnego wyciszenia…

Co za hipnotyczna płyta!!

Są takie albumy, przy których nie wiadomo od czego zacząć, jakby nigdy nie miały początku, jakby od zawsze były wokół nas.

‘Gefion’ to jedne z najpiękniejszych dźwięków jakie dane było mi słyszeć z kultowej wytwórni ECM Records a także muzyki w ogóle.

Wrażliwość, która zamienia każdą chwilę w stan nieważkości. Delikatność malująca obrazy tak perfekcyjne, że trudno wyobrazić sobie życie w innym miejscu i czasie.
Wejdźmy wszyscy do tej nowej rzeczywistości, miejsca starczy dla wszystkich i po prostu nie mówmy nic.
Cisza jest tu dana na zawsze i tylko od nas będzie zależało jak długo pozwolimy by to piękno przenikało do każdego z nas.

Miękkość i czułość kokonu, który te dźwięki tworzą wokół nas jest po prostu zjawiskowa. Nieczęsto zdarza się taka okazja więc nie zastanawiajcie się nad opuszczeniem rąk.
Poddanie będzie najlepszym wyjściem do czegoś tak wyjątkowego, że aż trudno będzie Wam uwierzyć, że kiedyś mogliście żyć bez tego.

Miejsce, w którym nie będziecie chcieli otwierać oczu.
Czas, który będziecie już zawsze odmierzać do kolejnego spotkania z tą jedwabistą materią.
Słowa, których lustro zobaczycie w każdym powiewie wiatru.
Wystarczy raz posłuchać tej płyty by już zawsze codzienność brzmiała jak stłumiony szelest jesiennych liści.

Jest w tej muzyce pamięć wszystkich Waszych najpiękniejszych chwil. Czy to bezszelestnie wolno padający śnieg zimowym wieczorem czy zapach rozgrzanego słońcem pola latem czy spacer boso poranną plażą a może milion innych, równie intymnych co te dźwięki skrawków podświadomości.

A może najcudowniejsze momenty współciszy?

Jeżeli dni miałyby upływać w tempie tych dźwięków potrzebowalibyśmy kolejną porę roku.
Jak dla mnie, mogłaby się nazywać ‘Gefion’.
I docelowo zastąpić wszystkie obecne.

Nastąpiłby rok pełen niesamowitości i spełnienia.
A po nim kolejne.
I tak aż do całkowitego odczarowania galopującego czasu.

Nie dajmy się popędzać.

Rytuał zapomnienia nigdy nie był bliżej.
Zacznijcie dzisiaj, teraz, tutaj.
To jest ta szczelina w ścianie ze snów.
A Wy jesteście po jej najpiękniejszej stronie.

#jazzmotional

Last modified: 2024-03-22

Previous: Immortal Onion – ‘Ocelot of Salvation’, 2020 rok. [LP]
Next: Jazzmotional Playlist #1

Comments are closed.

Ostatnie wpisy

  • Piotr Damasiewicz & Dominik Wania – ‘The Way, The Truth And The Life – According To Artur Olender’, 2025 rok [LP]
  • lbert Karch & Gareth Quinn Redmond – ‘Warszawa’, 2024 rok [LP]
  • Miłosz Oleniecki Trio – ‘Black Narcissus’, 2024 rok [LP]
  • Maciej Tubis, Poznań – Scena na Piętrze, 05.10.2024
  • Wynton Marsalis

Najnowsze komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.
  • Facebook
  • Spotify

Archiwa

  • maj 2025
  • kwiecień 2025
  • styczeń 2025
  • październik 2024
  • maj 2024
  • kwiecień 2024
  • marzec 2024

JAZZMOTIONAL

To miejsce, w którym przeczytasz o płytach, które nie pozostawiły mnie obojętnym. Czasem będzie to kilka słów a czasem dziesiątki zdań by oddać to co dzieje się podczas słuchania. Subiektywnie, ale za to szczerze. Możesz tu trafić na labirynt, w którym trzeba będzie poruszać się po omacku by poczuć na własnej skórze moc i piękno muzyki...do ostatniej nuty. Życie jest za krótkie by słuchać dźwięków, które nie pozostawiają po sobie śladu...dlatego warto zaryzykować i wybrać tę trudniejszą drogę. Nagrodą będzie nieprzemijalność chwili, w której to wszystko się wydarzy. Mógłbym pisać o harmoniach, technikach kompozytorskich, tonacjach, stylach i strukturach utworów. Mógłbym. Zostawiam to jednak innym. Tutaj przeczytasz o dźwiękach bijącego serca, o podskórnych pięcioliniach i szaleństwie nut płynących przez krwiobieg. O tym niewidzialnym elemencie muzycznego tchnienia, które rezonuje w nas długo po tym jak wybrzmi ostatni takt. Jazz? W zdecydowanej większości tak, ale z kilkoma wyjątkami. I z reguły winylowo. Będziemy dużo podróżować w czasie zatem przygotuj się na wiele chwil nieobecności. A ile zajmie nam powrót zależeć będzie wyłącznie od nas samych. Jedno jest jednak pewne: usłyszysz muzykę wartą emocji. Twoich emocji. Cokolwiek tutaj znajdziesz, najpierw było próbowane przeze mnie wiele razy. Dzięki temu wiem którędy biegnie droga - nawet po omacku.

Dlatego jeśli chcesz się odważyć, to tylko teraz.

Najnowsze komentarze

    Meta

    • Zaloguj się
    • Kanał wpisów
    • Kanał komentarzy
    • WordPress.org
    Copyright © 2024 Jazzmotional
    Close Search Window
    ↑