• Facebook
  • Spotify
Skip to content
jazzmotional.com
Home Bez kategoriiTomasz Stańko – ‘Witkacy Peyotl’, 1986 rok. [LP]

Tomasz Stańko – ‘Witkacy Peyotl’, 1986 rok. [LP]

2024-03-25• byJazzmotional

To jest ta noc. Choć nic nie jest pewne.
Witkacy napisał ‘Narkotyki. Niemyte dusze’ w 1932 roku a 54 lata później echo dociera z niespotykana mocą.
Pętla czasu zawraca i ma się okazać się kto faktycznie zna drogę do wyjścia ewakuacyjnego na pamięć.
Oto jest rok 1986 i Tomasz Stańko z Markiem Walczewskim, Apostolis Anthimos, Witold Szczurek, Tadeusz Sudnik, Zbigniew Brysiak, Andrzej Przybielski i Janusz Skowron prezentują ich muzyczno-słowne uderzenie. Psychoaktywna materia dźwiękowa, która rezonuje nawet bez pomocy gramofonowej igły.
Trzymając w rękach ten album czujesz jego drgania.
Tam chaos trwa bez końca.

Podjąć się zagrania tego co grało w duszy Witkacego po zażyciu narkotyków? Oto album, którego jeśli nie słyszeliście wcześniej to wyrażenie ‘jazzowa awangarda’ może Wam być naprawdę obce.

Niepowtarzalny? Nieprawdopodobny? Nieziemski? Niebezpieczny?
Można tak wyliczać bez końca. Tu nie ma złych odpowiedzi.
Ustalmy jedno od początku: tego ładunku nie da się rozbroić.
Tu wybuch jest po prostu nieunikniony.

A wszystko zaczyna się w miarę ‘spokojnie’.
Czuć od początku, że będzie się działo, ale nic nie zwiastuje tego co nadejdzie. Pojawia się charakterystyczna trąbka, sporo eksperymentów elektronicznych, instrumentów perkusyjnych, napięcie rośnie naprawdę powoli, ale od tej chwili tlen jest wysysany w sposób ciągły…aż do końca.
Więc pamiętajcie o naprawdę głębokim oddechu, później zaciągniecie się już tylko tym co wam podadzą muzycy.

Drugi utwór nie pozostawia żadnych złudzeń, wjeżdżamy z rozpędem w świat Witkacego. Świat niepoliczalnych istnień, nieobliczalnych decyzji i niekończących się stanów mentalnej arytmii. I nawet jeśli serce zwalnia na chwilę to tylko po to by nabrać rozpędu do dalszego pędu. Potrzebna jest naprawdę mocna kondycja by dotrzymać kroku muzykom.
Ten spektakl szaleństwa zdaje się nie mieć końca.
Tu nie ma granic ani obietnic horyzontu.
Tkwimy w materii, która gęstnieje z każdą chwilą i jeśli potrzeba idealnego wzoru na muzyczną klaustrofobię to ten album powinien być wysłany do Międzynarodowego Biura Miar i Wag w Sevres.

‘Peyotl’ jest podzielony na dwie zasadnicze części: ‘Wizje cz.I’ i ‘Wizje cz.II’. Trudno powiedzieć, która z nich zatapia bardziej. Naturalny instynkt przetrwania podpowiada, że po pierwszej nie może być już ciężej, ale…druga wciąga jeszcze szybciej. Bezceremonialnie, bez pytania, bez ostrzeżenia.

Mózg tej płyty przypomina koniec programu w telewizorze. Patrzysz nieruchomo w migające paski tak długo aż zaczynasz czytać między nimi treść i pochłaniać transmisję opętania.

Nie wiem czy istnieje drugie tak sugestywne dzieło w polskiej muzyce. Jazzowej na pewno nie, ale tez i jazz został daleko z tyłu na tym albumie.
Całość kończy się małym wytchnieniem w postaci ‘Hej!’, ale to antidotum jest podane już pro forma…zniszczenia dokonane.

Stańko postanowił podejść do krawędzi otchłani, spojrzeć w dół a następnie przechadzać się w tę i z powrotem.

Muzycznie, jest to materiał, którego nie da się zapomnieć.
Wszyscy uczestnicy tego misterium weszli na poziom nieśmiertelności. To co zagrali będzie im zapamiętane na zawsze i trudno o lepszą próbę narracji czegoś tak skomplikowanego.
Nie da się tej muzyki rozbić na atomy, ale partie Stańki, Antymosa, Szczurka, Skowrona i Sudnika (legendarny reżyser dźwięki w Studiu Eksperymentalnym Polskiego Radia) po prostu powalają.
Tu mamy do czynienia z nawałnicą kontrolowanej psychodelii.
To forma ograniczona jedynie wyobraźnią słuchacza.
Nie ma jednej ścieżki przez to muzyczne inferno więc nawet nie próbujcie otwierać oczu.

Niewybaczalnym byłoby nie posłuchać, ale trzymajcie cały czas rękę na pulsie i nie spuszczajcie oczu z drzwi awaryjnych.

#jazzmotional

Last modified: 2024-03-25

Previous: Zespół Instrumentalny Tadeusza Prejznera – ‘Spacer brzegiem morza’, 1969 rok.
Next: Jazzmotional Playlist #3

Comments are closed.

Ostatnie wpisy

  • Piotr Damasiewicz & Dominik Wania – ‘The Way, The Truth And The Life – According To Artur Olender’, 2025 rok [LP]
  • lbert Karch & Gareth Quinn Redmond – ‘Warszawa’, 2024 rok [LP]
  • Miłosz Oleniecki Trio – ‘Black Narcissus’, 2024 rok [LP]
  • Maciej Tubis, Poznań – Scena na Piętrze, 05.10.2024
  • Wynton Marsalis

Najnowsze komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.
  • Facebook
  • Spotify

Archiwa

  • maj 2025
  • kwiecień 2025
  • styczeń 2025
  • październik 2024
  • maj 2024
  • kwiecień 2024
  • marzec 2024

JAZZMOTIONAL

To miejsce, w którym przeczytasz o płytach, które nie pozostawiły mnie obojętnym. Czasem będzie to kilka słów a czasem dziesiątki zdań by oddać to co dzieje się podczas słuchania. Subiektywnie, ale za to szczerze. Możesz tu trafić na labirynt, w którym trzeba będzie poruszać się po omacku by poczuć na własnej skórze moc i piękno muzyki...do ostatniej nuty. Życie jest za krótkie by słuchać dźwięków, które nie pozostawiają po sobie śladu...dlatego warto zaryzykować i wybrać tę trudniejszą drogę. Nagrodą będzie nieprzemijalność chwili, w której to wszystko się wydarzy. Mógłbym pisać o harmoniach, technikach kompozytorskich, tonacjach, stylach i strukturach utworów. Mógłbym. Zostawiam to jednak innym. Tutaj przeczytasz o dźwiękach bijącego serca, o podskórnych pięcioliniach i szaleństwie nut płynących przez krwiobieg. O tym niewidzialnym elemencie muzycznego tchnienia, które rezonuje w nas długo po tym jak wybrzmi ostatni takt. Jazz? W zdecydowanej większości tak, ale z kilkoma wyjątkami. I z reguły winylowo. Będziemy dużo podróżować w czasie zatem przygotuj się na wiele chwil nieobecności. A ile zajmie nam powrót zależeć będzie wyłącznie od nas samych. Jedno jest jednak pewne: usłyszysz muzykę wartą emocji. Twoich emocji. Cokolwiek tutaj znajdziesz, najpierw było próbowane przeze mnie wiele razy. Dzięki temu wiem którędy biegnie droga - nawet po omacku.

Dlatego jeśli chcesz się odważyć, to tylko teraz.

Najnowsze komentarze

    Meta

    • Zaloguj się
    • Kanał wpisów
    • Kanał komentarzy
    • WordPress.org
    Copyright © 2024 Jazzmotional
    Close Search Window
    ↑