• Facebook
  • Spotify
Skip to content
jazzmotional.com
Home Bez kategoriiLaboratorium – ‘Modern Pentathlon’, 1976 rok. [LP]

Laboratorium – ‘Modern Pentathlon’, 1976 rok. [LP]

2024-03-22• byJazzmotional

Wyprzedzić czas i…skręcić na chwilę przed metą by bieg nigdy nie miał końca.
To tak jednym zdaniem o albumie, który nagrany 44 lata temu nadal zaskakuje pomysłami aranżacyjno – kompozycyjnymi a także brzmieniowymi. Zero pokory i kompromisu. Chęć odkrywania i przede wszystkim otwartość na nowe była tak ogromna, że zarejestrowany materiał trudno było dopasować do ówczesnych trendów w jazzie. Nagrana muzyka intryguje i inspiruje do dzisiaj. Wiele patentów z tego albumu słychać na wielu późniejszych płytach. W sesji wzięli udział doświadczeni muzycy z niesamowitym warsztatem i wyobraźnią zatem koniec końców nie powinien dziwić nikogo fakt, że powstało dzieło tak oderwane od tradycji.
Jazzowa rozeta z najbardziej nieoczywistymi pytaniami.
I jeszcze bardziej nieoczywistym instrumentarium – od klasycznych akustycznych instrumentów po elektronikę, dzięki której całość ma niesamowicie eksperymentalny feeling. To dodaje tej płycie aury prawdziwego misterium.

Pierwsza strona to blisko 20 minutowa suita na którą składa się 5 odrębnych części. Prawdziwy bieg z przeszkodami większymi od codziennej wyobraźni. Trzeba wznieść się naprawdę wysoko by dogonić muzyków.
Tak zagrana muzyka jest początkiem doświadczenia, w którym możecie brać udział. Zmienność nastrojów, temperatur emocji i kolorów nut prowadzą w prostej drodze do mocnych tąpnięć podczas odsłuchu. To jeden wielki rytuał, ale z różnymi szamanami zatem co chwilę działają na nas inne moce. Każdy dźwięk jest tak wciągający, że naprawdę trudno się im nie poddać. Wszystko zagrane z niesamowitym wyczuciem i magią…nawet najdrobniejsze akcenty niosą w sobie ogromną dawkę swoistej paranormalności.
Marek Stryszowski, bracia Krzysztof Scieranski FB profile i Paweł Ścierański, Janusz Grzywacz i Mieczysław Górka zadbali o to by droga przez tę muzykę była jak najbardziej kręta, ale dzięki temu ekscytacja nieznanym, skrywającym się za każdym zakrętem, jest wręcz uzależniająca.
Odrealnienie tej pierwszej części albumu wprowadza hipnotyczny klimat i ciężko otwiera się oczy po czymś tak niecodziennym.

Druga strona prezentuje bardziej ‘ludzkie’ wcielenie Laboratorium co nie oznacza, że napięcie spada.
Jest funkowo, jazz-rockowo i bardzo dynamicznie a słuchając ‘ABZ’ mam wrażenie jakbym wręcz przeniósł się na jedną z sesji nagraniowych Michała Urbaniaka…doskonały utwór z bujającą pulsacją piana elektrycznego i rozwibrowaną efektami wokalizą w stylu Urszuli Dudziak.
Na koniec żegna nas zaskakująca akustyczna kompozycja o nieco balladowym charakterze dająca sporo wytchnienia i przestrzeni do poukładania myśli.

‘Modern Pentathlon’ to jeden z tych albumów, które przebiły bardzo grubą ścianę schematu dźwiękowego w poszukiwaniu własnej tożsamości. Możliwość udziału w tej misji jest warta Waszego czasu, ponieważ mało kto w tamtych czasach zapuszczał się tak daleko w krainę jazzu…na tyle daleko, że granice zacierały się jedna za drugą i trudno było jednoznacznie nazwać miejsca, do których muzycy Laboratorium docierali po drodze.
Strona A jest żywym zapisem tej niepowtarzalnej podróży, nie przegapcie więc tej okazji!
Oni startują codziennie, na żądanie, o każdej porze i zaręczam Was, że za każdym razem jest tak samo fascynująco.

#jazzmotional

Last modified: 2024-03-22

Previous: Zbigniew Seifert
Next: Adam Makowicz – ‘Unit’, 1973 rok. [LP]

Comments are closed.

Ostatnie wpisy

  • Piotr Damasiewicz & Dominik Wania – ‘The Way, The Truth And The Life – According To Artur Olender’, 2025 rok [LP]
  • lbert Karch & Gareth Quinn Redmond – ‘Warszawa’, 2024 rok [LP]
  • Miłosz Oleniecki Trio – ‘Black Narcissus’, 2024 rok [LP]
  • Maciej Tubis, Poznań – Scena na Piętrze, 05.10.2024
  • Wynton Marsalis

Najnowsze komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.
  • Facebook
  • Spotify

Archiwa

  • maj 2025
  • kwiecień 2025
  • styczeń 2025
  • październik 2024
  • maj 2024
  • kwiecień 2024
  • marzec 2024

JAZZMOTIONAL

To miejsce, w którym przeczytasz o płytach, które nie pozostawiły mnie obojętnym. Czasem będzie to kilka słów a czasem dziesiątki zdań by oddać to co dzieje się podczas słuchania. Subiektywnie, ale za to szczerze. Możesz tu trafić na labirynt, w którym trzeba będzie poruszać się po omacku by poczuć na własnej skórze moc i piękno muzyki...do ostatniej nuty. Życie jest za krótkie by słuchać dźwięków, które nie pozostawiają po sobie śladu...dlatego warto zaryzykować i wybrać tę trudniejszą drogę. Nagrodą będzie nieprzemijalność chwili, w której to wszystko się wydarzy. Mógłbym pisać o harmoniach, technikach kompozytorskich, tonacjach, stylach i strukturach utworów. Mógłbym. Zostawiam to jednak innym. Tutaj przeczytasz o dźwiękach bijącego serca, o podskórnych pięcioliniach i szaleństwie nut płynących przez krwiobieg. O tym niewidzialnym elemencie muzycznego tchnienia, które rezonuje w nas długo po tym jak wybrzmi ostatni takt. Jazz? W zdecydowanej większości tak, ale z kilkoma wyjątkami. I z reguły winylowo. Będziemy dużo podróżować w czasie zatem przygotuj się na wiele chwil nieobecności. A ile zajmie nam powrót zależeć będzie wyłącznie od nas samych. Jedno jest jednak pewne: usłyszysz muzykę wartą emocji. Twoich emocji. Cokolwiek tutaj znajdziesz, najpierw było próbowane przeze mnie wiele razy. Dzięki temu wiem którędy biegnie droga - nawet po omacku.

Dlatego jeśli chcesz się odważyć, to tylko teraz.

Najnowsze komentarze

    Meta

    • Zaloguj się
    • Kanał wpisów
    • Kanał komentarzy
    • WordPress.org
    Copyright © 2024 Jazzmotional
    Close Search Window
    ↑